Quantcast
Channel: GAMEMAG.PL » Jan Przetakiewicz
Viewing all articles
Browse latest Browse all 13

World of Goo – Recenzja

$
0
0
wog

Od jakiegoś czasu, tzw. „Indyki” mają się naprawdę dobrze. Super jest to, że gry niezależne coraz bardziej zaskarbiają sobie sympatię graczy na całym świecie, którzy na szczęście dostrzegają nie tylko produkcje gigantów. Może nie jedną z pierwszych, ale z pewnością taką, która niesamowicie mnie urzekła jest World of Goo.

Świat Klajstru bądź Świat Sentymentu (obydwa tłumaczenia szczypią w oczy) to gra logiczna, która w głównej mierze polega na przeprowadzeniu tytułowych Goo (pozwolę sobie określać je mianem „glutków”) z punktu A do punktu B – rury, która musi wessać określoną ich ilość. Naturalnie, samo nic się nie zrobimy i w tym momencie zaczynamy naszą misję. Wypełniamy ją poprzez budowanie z glutków najróżniejszych konstrukcji, od kolumn, przez pomosty i kładki aż na wieżach skończywszy. Oczywiście glutki, jak wszystko w przyrodzie, podlegają prawom fizyki, stąd nie można zapominać, chociażby, o sile grawitacji, która ściągnie nieudane konstrukcje w dół. Żeby nie było zbyt trudno w niektórych etapach mamy możliwość skorzystania z baloników lub kamieni, które pomagają nam w budowaniu. Naturalnie, co bardziej jajogłowi ukończą grę w jedno popołudnie, aczkolwiek mnie jako bardziej kanciastogłowemu, zajęło to w sumie ok. 7 godzin.

Tak właściwie to tą produkcję można by określić mianem: prosta, a genialna. Nie polega na rozbudowywaniu, powiększaniu i wydłużaniu pierwszych poziomów; tutaj każdy level jest inny i do każdego trzeba podejść z inną strategią. W jednym budujemy tylko pomost dla Goo, w innym staramy się zniszczyć wszystkie elementy, a w jeszcze innym z kolei staramy się uniemożliwić glutkom wypadnięcie poza planszę. Różnorodność i kreatywność oszałamia. Naturalnie, z postępem w grze poznajemy nowe gatunki Goo, z czego każdy rodzaj ma unikalne cechy – niektóre są bardziej elastyczne od drugich i dają się rozłączać, inne są łatwopalne, jeszcze inne mają destrukcyjną moc.

Co ciekawe, warto wspomnieć, że ta gra ma fabułę.. W skrócie kierujemy daną grupą glutków, która stara się zniszczyć złowieszczą Światową Organizację Goo i zwrócić wszystkim glutkom wolność. Przy tym wszystkim towarzyszy nam rewelacyjna ścieżka dźwiękowa, zawierająca utwory zarówno o nacechowaniu smutnym jak i tym motywującym do walki. Wychodzi z tego kompletny galimatias, co jeszcze bardziej podkreśla niesamowity klimat tejże produkcji.

Tym, którzy lubią trochę pogłówkować i nie poddają się po jednej porażce polecam World of Goo z całego serca. Masa frajdy, a satysfakcja z ukończonej gry – gwarantowana!

The post World of Goo – Recenzja appeared first on GAMEMAG.PL.


Viewing all articles
Browse latest Browse all 13

Trending Articles


TRX Antek AVT - 2310 ver 2,0


Автовишка HAULOTTE HA 16 SPX


POTANIACZ


Zrób Sam - rocznik 1985 [PDF] [PL]


Maxgear opinie


BMW E61 2.5d błąd 43E2 - klapa gasząca a DPF


Eveline ➤ Matowe pomadki Velvet Matt Lipstick 500, 506, 5007


Auta / Cars (2006) PLDUB.BRRip.480p.XviD.AC3-LTN / DUBBING PL


Peugeot 508 problem z elektroniką


AŚ Jelenia Góra